Duże zmęczenie w pracy

Zmęczenie

Czasem marzy mi się żeby tak wszystko rzucić w kąt, przestać się przejmować zobowiązaniami i konwenansami i wyjechać na drugi koniec Polski, zaszyć się w jakiejś chatce w górach i tam odpocząć od zgiełku, pędu codziennego świata i wszystkich otaczających mnie ludzi. Gdy pracuje się jako specjalista ds. kadrowych Legnica, ludzi i ich spraw ma się po dziurki w nosie. Nie ma dnia, żeby ktoś nie przyszedł do mnie z jakąś prośbą i nie próbował czegoś wskórać różnymi sposobami. W większości przypadków ludzie próbują przekupić mnie jakimiś słodkościami lub kawą. W domu, w jednej z szafek mam już zapas kawy i słodyczy na kolejne dwa lata, dlatego te metody już dawno przestały na mnie działać. Niestety, pracując w kadrach muszę przestrzegać prawa pracy, które jasno określa sposób postępowania w określonych przypadkach. Jeśli ktoś nie może czegoś uzyskać, bo jest to zabronione w prawie pracy, to nie ma opcji żebym ja mu w tym pomógł, nawet jeśli przyniesie mi reklamówkę ulubionych czekoladek.

Dzisiaj, w czwartek, jestem już na granicy wykończenia psychicznego i już nie mogę doczekać się chwili, gdy przyjdzie piątek, piątek przeminie, a ja będę mógł odpocząć od pracy i od licznych petentów. W tym tygodniu mam wyjątkowo dużo pracy, zresztą jak każdego roku o tej porze. Początek nowego roku to podsumowania, nowe plany urlopowe i milion innych rzeczy, które muszą zostać zrobione. Sytuacja trochę uspokoi się pod koniec stycznia, jednak do tego czasu jestem skazany na intensywną pracę ponad moje siły.

Dodaj komentarz