Biurokracja administracji, przede wszystkim samorządowej powoduje, że Polak musi cały czas coś załatwiać przynosząc różne zaświadczenia czy tym podobne dokumenty. Podobnie jest i w przypadku pracy. Pracownicy kadrowi przez większość swojego czasy wypisują zaświadczenia o zarobkach o zatrudnieniu na potrzeby instytucji, którym w większości wystarczyło by samo oświadczenie.
Specjalista do spraw kadrowych zdaje sobie jednak sprawę z tego, jednak podobnie jak osoba wnioskująca o zaświadczenie nie jest w stanie nic zmienić. Pojawia się pytanie czy informatyzacja życia nie powinna takich aspektów niwelować. Przecież zamiast przysłowiowego papierka wystarczyło by sprawdzenie u pracodawcy czy taka osoba pracuje lub czy jego oświadczenie jest prawdziwe.
Niestety tutaj problemem jest Kodeks Postępowania Administracyjnego, który wymaga nie tylko reformy ile całkowitej zmiany. Pracownicy działów kadrowych doskonale zdają sobie sprawę, jak wiele ułatwiło by im gdyby nie było potrzeby wydawania papierowych zaświadczeń z pieczątkami i podpisami. Dla pracodawcy to też było by znaczące ułatwienie, ponieważ obecnie jego pracownicy kadrowi zajmują się sprawami, które nie przynoszą bezpośrednich, ani także i pośrednich zysków dla przedsiębiorstwa.